to raczej inwazja pasożytnicza (częsta w krajach o klimacie tropikalnym) niż sam efekt braku higieny...choć pewne jest że zaniedbania higieniczne też miały wpływ na rozwój takiej hordy larw.
__________________
Szaleństwo jest jedyną rzeczą, której można zaufać.
"..Bywają chwile, kiedy nawet dla trzeźwych oczu rozumu świat naszego nieszczęsnego człowieczeństwa staje się podobny do piekła; atoli wyobraźnia ludzka nie może, jak Carathis, badać bezkarnie wszystkich jego czeluści..."
... już sama nie wiem co było pierwsze jajko czy kura...
... brak higieny czy zakażenie pasożytnicze, ale raczej to drugie
__________________
Szaleństwo jest jedyną rzeczą, której można zaufać.
"..Bywają chwile, kiedy nawet dla trzeźwych oczu rozumu świat naszego nieszczęsnego człowieczeństwa staje się podobny do piekła; atoli wyobraźnia ludzka nie może, jak Carathis, badać bezkarnie wszystkich jego czeluści..."