może ten zwyczaj wymyślili chłopy z ich plemienia, celowo je oszpecili aby zniechęcić konkurencję z innych plemion... ja np. na pierwszy rzut oka się zniechęciłem...wiele z nich, gdyby miały normalne wargi, byłyby dość atrakcyjnymi kobitkami.
takie niepowstrzymanie sie mogloby sie zle skonczyc. a co do warg hmmm. co kraj to obyczaj. to ze go nie rozumiem nie znaczy ze musze krytykowac...
co fakt to fakt, tam troche jak z pieskami. Suka niechce dać ,to samiec i tak wezmie siłą. W cywilizowanym Świecie kobieta ma wybór, a mężczyzna powinien to uszanować. Co prawda, niezawsze jest kolorowo, czasami którymś pokieruje pierwotny instynkt, i bierze, mimo sprzeciwu. Wracając do początku, po co oszpecać? Piszerz co kraj to obyczaj. Swoją kobitę byś tak oszpecił żeby odstraszyć potencjalnych lowelasów? Wystarczy pilnować kobietę. One niemiały wyboru ,przez pokolenia się przyzwyczaiły, to tego dziwactwa. Zapewne podddawane były przymusem zza młodu przez dorosłych. Ale gdybyś jakąś młodą odseparował od tego otoczenia przed okaleczeniem i po paru latach spowrotem wprowadził w te otoczenie, to wątpie aby zgodziła się zgodnie z tą tradycją oszpecić/"upięknić". No chyba że by jej sie to spodobało. Jako dorosła miałaby wybór. Co do krytyki. Wyraziłem swoje zdanie. Po to jest forum. Ty odebrałeś to jako krytykę. Trudno. Jest Twoja racja, moja racja, Ich racja. A temu zawsze będzie towarzyszyć krytyka.
Dlatego mowie co kraj to obyczaj. dla nich jest to jak najbardziej normalne bo tak sa wychowani. jezeli ktos nie byl tak wychowany i to widzi na pewno wydaje sie to dziwne niepotrzebne i szpecace. Nie twierdze ze mi sie to podoba. Ale widziales kiedys w Polsce naturalna kobiete? Praktycznie kazda jest umalowana wlosy ufarbowane kolczyki w uszach to norma. nie wspominam o innych modyfikacjach. Ale czy to do czego przywyklismy wychowujac sie z tym jest na pewno normalne? dla nas tak- tak samo jak dla nich ichniejsze upiekszanie ciala
__________________
Dopóki nie spróbujesz czegoś ponad to, w czym już jesteś dobry, nigdy się nie rozwiniesz.
Ślicznotki, ale dlaczego my Atlanci mamy przejmować się Lemurianami?
widzisz, ja nie dziele. Człowiek= istota rozumna, chodząca na dwóch kończynach. Mamy potencjał, tworzymy technologie, jesteśmy samowystarczalni, zajebiste budynki,itd,itp. Mimo to na siłę szukamy powodów by się nienawidzieć, zamiast szukać powodów by się wspierać. Poprostu wkurwia mnie nadmiar ludzkiej "wyobraźni".