niestety nie mam na dysku ale moze uda mi sie od kolegi dostac nagranie z moich pierwszych kontaktowych zawodow karate, walczylismy w kategori ponizej 18 lat i musielismy miec kaski na głowach. Organizator zapeniał taki dziwny kask z kratką z przodu. Jeden zawodnik z Holandi miał za dużą głowe na ten kask i nie miał własnego, mieli już go nie dopuścić do zawodów ale z uwagi że miał tytuł mistrza europy do lat 18 to go dopuścili. Chwile potem wszyscy sie cieszyli że chłopak nie miał na sobie kasku(on sam pewnie też sie z tego cieszył, takei szczescie w nieszczesciu). W czasie walki dostał czysto obrotówke w okolicach wątroby (ushiro geri chudan), wszyscy byli pdo wrazeniem ze chłopak po tym stoi bo weszło czyściutko., mój kolega ktory z nim walczył odrazu poprawił szybkim hakiem na brzuch(shita tsuki) po czym zawodnik z Holandi puścił soczystego pawia na mate. Jakby miał na sobie kask z tą kratką to chyba by sie udławił tymi wymiocinami, wszyscy byli uradowani ze nie zarzygał kasku.
Jak zdobede filmik to wrzuce
Najfajniejsze jest to,że próba podniesienia ciężaru została zawodniczce zaliczona stąd oklaski publiczności Ponieważ były to zawody w tak zwanym "martwym ciągu" podejście zostało wykonane prawidłowo
__________________
Errare humanum est ,ale bez przesady.