Podejrzany był umieszczany na nim w taki sposób, by uniemożliwić mu jakikolwiek ruch. Przesłuchujący dysponowali licznymi przyrządami, mogącymi utrzymywać związaną ofiarę, podczas gdy oprawca stosował różnorakie środki "perswazji" mające nakłonić daną osobę do złożenia zeznań. Ten model, używany w Toskanii, (Włochy), utrzymywał unieruchomione nogi w pozycji połowicznego rozwarcia, co dawało dostęp do krocza ofiary.
Jak to po co? To miejsca intymne,bardzo wrażliwe.Łatwo można sprawić ogromne cierpienie,nie uśmiercając.
__________________
- Równyś duchowi, coś go pojąć zdolny, nie mnie!
- Więc kimże w końcu jesteś?
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wciąż czyni dobro. --------------------- Argumentów nie należy liczyć, lecz ważyć.